Jasne, nie ma gotowej recepty na sukces. Zresztą czym jest sukces? Każdy mierzy go inaczej. Jeśli jednak za sukces przyjmiemy finansową niezależność i komfort oraz udane życie rodzinne, to chyba każdy zgodzi się z tym, że nie jest to najgorszy scenariusz dla Twojego dziecka.


A ponieważ naukowcy zajmują się wszystkim, zbadali nawet, jakie czynniki determinują ów sukces. Okazało się, że rodzice dzieci, które w dorosłym wieku dobrze radzą sobie w życiu, robią rzeczy następujące:

1) Uczą dzieci wywiązywania się z obowiązków

- Jeśli dzieci nie myją naczyń, oznacza to, że ktoś myje je za nie - mówi Julie Lythcott-Haims, autorka książki „How To Raise An Adult”.


W dorosłym życiu nikt niczego za nich nie zrobi i dzieci takie wchodzą w dorosłość z tą cenną wiedzą. Są gotowe na pracę, ponieważ ktoś nauczył je, że z obowiązków należy się wywiązywać. Julie Lythcott-Haims swoją książkę oparła na badaniach naukowców z Harvardu. Ci z kolei dowiedli, że dzieci, które uczone są obowiązków, lepiej współpracują, lepiej radzą sobie z niezależną pracą oraz są bardziej empatyczne.

2) Wspomagają ich rozwój socjalny

Uczeni z Pennsylvania State University prześledzili życiorysy aż 700 osób, od wieku przedszkolnego do dorosłości. Okazało się, że ludzie, którzy dobrze radzili sobie w kontaktach społecznych już jako małe dzieci, zdecydowanie częściej mieli pracę i byli niezależni finansowo w wieku 25 lat.


- To badanie dowodzi, że wspomaganie u dzieci rozwoju społecznego jest jedną z najważniejszych rzeczy, jakie możemy im oferować, by przygotować je do udanej dorosłości - mówi Kristin Schubert, dyrektor programowa program z Fundacji Roberta Wooda Johnsona, która finansowała badanie.

3) Wysoko stawiają poprzeczkę

Chodzi o zdrowe podejście. Nikt nie mówi o tresurze w azjatyckim stylu, ale „rodzice, którzy oczekiwali, że ich dzieci pójdą na studia, zdają się tak wspomagać rozwój dziecka, by rzeczywiście do tego doszło”, twierdzi prof. Neal Halfon z University of California.

Czytaj więcej: 10 dowodów na to, że zabawa na zewnątrz jest najlepsza dla Twojego dziecka (LINK)

4) Matka i ojciec mają zdrowe układy

Badacze z University of Illinois nie mają wątpliwości: konflikty rodziców bezpośrednio przekładają się na rozwój dziecka i ich przyszłość. Co ciekawe, badanie tychże naukowców dowiodło, iż lepszy wpływ na dziecko ma samotne, acz pozbawione konfliktów i kłótni wychowywanie potomstwa, niż regularne kłótnie dwojga rodziców.

5) Sami lepiej się uczyli jako dzieci

W 2014 roku na Uniwersytecie Michigan przebadano grupę rodzin z 14 tys. dzieci dowodząc, że matki, które same miały wyższe wykształcenie, lepiej wspierały przyszłą karierę swoich dzieci. W związku z tym kobiety, które rodziły dzieci jako nastolatki, nie radziły już sobie tak dobrze w tym zakresie.

6) Wcześnie uczą swoje dzieci podstaw matematyki

Dlaczego? Ponieważ poznawanie liczb, liczenia, szeregów i innych pojęć oraz działań matematycznych, pozytywnie wpływa chociażby na późniejszą naukę czytania.

7) Dbają o ciepłe stosunki z własnym dzieckiem

Zimny wychów się nie sprawdza. Psycholodzy są zgodni: rodzice, którzy troszczą się o psychiczny komfort dziecka, zapewniają mu podstawę do zdrowego funkcjonowania jako niezależnej istoty ludzkiej, pewnej siebie i stabilnej emocjonalnie.

8) Są mniej zestresowani

Brigid Schulte z „The Washington Post” przytoczyła wyniki badań, które jednoznacznie potwierdzają, że rezygnowanie z siebie (wbrew sobie) dla dziecka niekoniecznie służy potomstwu. Dlaczego? Okazuje się, że nastroje są „zaraźliwe”. Sfrustrowana matka wychowuje sfrustrowane dzieci. Matka zakompleksiona - dzieci pełne kompleksów.

9) Matki są czynne zawodowo

Znowu Harvard i jego uczeni. Ci dowiedli, że dzieci matek, które pracowały i dłużej się uczyły, miały średnio o 23% wyższe zarobki i częściej zajmowali kierownicze stanowska w porównaniu z dziećmi matek niepracujących.

Synowie matek pracujących są lepszymi mężami i pracownikami, mają więcej zrozumienia oraz są bardziej skłonni do pomocy w domu.

To nic innego, jak bycie wzorcem. Profesor Kathleen L. McGinn dodaje jeszcze jedno: że pracująca matka jest najlepszą receptą na nierówność płci.

10) Bardziej cenią starania od unikania porażek

Psycholodzy kładą nacisk na to, by otwierać dziecko i uczyć go możliwości popełniainia błędów, do których wszyscy mamy prawo. Nic nie zabija kreatywności tak, jak lęk przed tym, że się nie uda.