Ty zamrozisz jajka, a urodzisz po czterdziestce. Okres największej płodności kobiety to również okres najbardziej intensywnego rozwoju jej kariery zawodowej. Kobiety są wówczas pełne sił, energii, bla, bla, bla… Apple i Facebook to widzą, dlatego oferują zamrożenie Twoich jajeczek. FB zadbał już tak o swoje pracownice, Apple będzie to praktykować od stycznia 2015 roku. Panie mogą liczyć na zwrot kosztów do 20 tys. dolarów. Sporo. Po co to wszystko? No jak to po co - kobiety nie mają rodzić dzieci, mają pracować. Ale jednocześnie nie powinny być zestresowane myślą, że ich komórki jajowe nie zaczekają na to, aż one będą gotowe na założenie rodziny. No jak to? Przecież MOGĄ zaczekać. Po co odchodzić z firmy, by zająć się wychowaniem dzieci? Nie wiem, czy to krytykować, czy nie. Nie wiem jednak, czy panowie nie obraziliby się, gdyby ktoś im zaoferował zamrożenie spermy "na potem". Traktowanie komórki jajowej jak słoika z przetworami na długą zimę jakoś do mnie nie przemawia. Ale hej, ja nie pracuję w Apple (choć pracy mi nie brak).