Tymczasem łagodne infekcje NIE wymagają leczenia antybiotykami, podobnie jak te wywołane wirusami (np. przeziębienia, grypy, zapalenia gardła). Można natomiast wspomagać się tym, co natura dała i dbać o naturalną odporność dziecka.
Zatem: jak ją wzmocnić?
Czytaj więcej: Katar u niemowlaka - co robić?
Nie unikaj spacerów
Wieje? Chłodno? To nic! Codzienna dawka ze świeżym powietrzem NIE wywoła u Twojego dziecka choroby. Wywołują je wirusy lub bakterie. Jeśli ubierzesz dziecko stosownie do pogody, nic mu nie będzie. Pamiętaj: nie przegrzewamy, bo to najprostsza droga do przeziębienia. Korzystaj z rzadkich momentów, gdy słońce przebija przez chmury - wystarczy, że dziecko wystawi twarz i dłonie, by złapać swoją dawkę witaminy D, która we wzmacnianiu odporności odgrywa rolę niebagatelną.
Przed snem wietrz pokój i NIE wychodź w czasie, gdy w okolicy pełno jest dymu, np. na osiedlu, gdzie większość pali węglem (nie daj Boże śmieciami). Najlepsza pora na spacery to przedpołudnie. Spotkałam się z tym, że rodzice przyprowadzają dzieci do przedszkola, po czym mówią paniom, by „nie zabierały dziecka na spacer, bo jest podziębione”. W takiej sytuacji dziecko zostaje w domu. Katar nie jest przeciwwskazaniem do spaceru i nie jest to tylko moja opinia, ale przede wszystkim mojego zaufanego pediatry. Dotyczy to zarówno niemowląt jak i dzieci starszych.
Temperatura w domu
Wygrzewanie się w 25 stopniach wcale nie wychodzi nam na dobre. Optymalna temperatura to 19-21 stopni w pomieszczeniu, zaś ok. 18-19 stopni w nocy. Jeśli chodzi o wilgotność, to z ust lekarza usłyszałam rzecz następującą: możemy nawilżać powietrze, ale wówczas drobnoustroje mają tam lepsze warunki bytowania (stąd tym większa konieczność wietrzenia pomieszczeń). W pomieszczeniach gdzie jest suche powietrze, zarazki nie utrzymują tak dobrze.
Czytaj więcej: Anty-szczepionkowa mama zmieniła zdanie po chorobie córek
Dbaj o dietę dziecka i jego sen
Dziecko wyspane to dziecko odporniejsze na infekcje, podobnie jak dobrze odżywione. Słodycze zamień na owoce, włącz do diety kiszonki i potrawy rozgrzewające organizm - np. kaszę jaglaną.
Probiotyki - nie zapomnij o nich
Podawaj dziecko jogurty naturalne z owocami, wspomniane wcześniej kiszonki. Możesz suplementować od czasu do czasu probiotyki np. w postaci kropelek.
Uwaga! Działanie probiotyczne jogurtów słodzonych cukrem jest ZEROWE.
Jogurt naturalny, kefir i maślanka w 1 gramie powinny zawierać minimum 10 mln jednostek bakterii Bifidobacterium lub 100 mln bakterii Lactobacillus, aby mogły być uznane za produkt probiotyczny. Dobrej jakości jogurty i maślanki na opakowaniach powinny mieć podane, których szczepów bakterii użyto do produkcji.
Zobacz też: Dlaczego nigdy nie wolno całować noworodków
Naturalne probiotyki
… to również kiszona kapusta i ogórki kiszone.
Sięgnij po naturalne antybiotyki
Nie wyrządzą szkody, a wspomogą nasze zdrowie. Uwaga jednak! Naturalne antybiotyki NIE zastąpią koniecznej antybiotykoterapii zaordynowanej przez lekarza.
Do najsilniejszych naturalnych antybiotyków należą:
- czosnek,
- cebula,
- oregano,
- żurawina,
- bazylia (uwaga! bazylii nie zaleca się kobietom w ciąży, karmiącym i małym dzieciom),
- miód i kit pszczeli (propolis),
- kurkuma,
- chrzan,
- szałwia,
- cynamon (nie polecany kobietom w ciąży - może prowadzić do przedwczesnego porodu).
Na zdrowie!