Wiadomo, że wszelkie bolesne rzeczy u dzieci bolą też rodziców. Psychicznie. Dlatego kiedy zobaczyliśmy, że na stopie syna pojawiła się brodawka, trochę spanikowaliśmy. Tym bardziej, że wkrótce dołączyła do niej nowa i… trzy kolejne, o połowę mniejsze, a wszystko to w przeciągu paru dni, nim zdążyliśmy się wybrać na umówioną wizytę u dermatologa.

Bylyśmy przekonani, że czeka nas wymrażanie azotem, ale też nie wiedzieliśmy, jak zniesie to mający tendencję do panikowania kilkulatek.

Lekarz nas uspokoił:

- Brodawka jeszcze nie jest duża ani bolesna. Zrobicie to państwo w domu.

Jak?

Na receptę dostaliśmy płyn przeciw brodawkom, ale by kuracja była skuteczna, należało postąpić następująco:

Jak usunąć brodawkę na stopie płynem przeciw kurzajkom i brodawkom?

1) W tekstylnym plastrze wycinamy niewielką dziurę - wielkości brodawki (kawałek składamy na pół i tniemy). Naklejamy tak, by dopasować otwór do brodawki.

2) Brodawkę smarujemy maścią na odciski.

3) Owijamy folią spożywczą i zostawiamy tak na noc.

4) Rano smarujemy brodawkę płynem.

Całą procedurę powtarzamy do momentu usunięcia korzenia (powinien wyjść sam, bez konieczności drapania itp.), aż ukaże się nowa, świeża skóra.

Co daje taki sposób? Lepszą penetrację płynu złuszczającego i szybszy proces pozbycia się niechcianej brodawki. Całość jest bezbolesna i szybka.

A nas ominęła wizyta w szpitalu i wymrażanie azotem.