Dawać mleko, czy nie? Czy marchwianka jest najlepsza? Niekoniecznie. Okazuje się bowiem, że co lekarz to inna opinia. Starszy syn przeszedł ponad tygodniowy atak wirusa przewodu pokarmowego, gdy miał niespełna 2 lata. Na szczęście się nie odwodnił. Teraz choruje mi młodsza pociecha, w wieku 15 miesięcy. 

Gdy na wirusa cierpiał starszy, zasięgałam porady aż pięciu różnych lekarzy. Oczywiście wiadomo, że w razie wymiotów i biegunki najważniejsze, by nie doprowadzić do odwodnienia. Zebrałam jednak kilka opinii specjalistów (wiele z nich wzajemnie się wyklucza, ale cóż... bądź tu mądry!).

biegunka i wymioty u dziecka / niemowlaka

- woda jest najważniejsza; dziecko ma pić jak najwięcej, małymi łykami (wszyscy zgodnie),
- elektrolity można podawać, ale dzieci najczęściej nie chcą ich pić, ważniejsza jest jednak woda, trzeba też podawać probiotyki i prebiotyki (wszyscy zgodnie),
- wstręt do jedzenia w tym czasie jest normalny, sam przejdzie, gdy mały pacjent poczuje się lepiej,
- nie rezygnujemy z mleka modyfikowanego, to wciąż główny posiłek dzieci (3 lekarzy),
- rezygnujemy z mleka modyfikowanego, bo nasila biegunkę (2 lekarzy),
- utrzymujemy ścisłą dietę,
- nie możemy podawać owoców i warzyw (2 lekarzy)
- możemy podawać jabłko i marchew (2 lekarzy, jednego już o to nie pytałam),
- nie możemy podawać biszkoptów, rezygnujemy z glutenu i mącznych rzeczy (1 lekarz),
- dziecku można dać sucharki, bułkę pszenną (2 lekarzy), kleik ryżowy (synek i tak nie chciał go jeść), kaszę mannę...

Wnioski? Czasem po prostu trzeba zdać się na matczyną intuicję.

Biegunka u dziecka a mleko modyfikowane

Dziś, gdy młodszego odebrałam ze żłobka po zaledwie dwóch godzinach, nie byłam już tak spanikowana. Raz, że ma tylko luźny stolec. Dwa, że już przez to przechodziłam. Po drodze kupiłam w aptece probiotyki w kroplach (starszy nie chciał pić rozpuszczalnych mieszanek w proszku, krople są dużo łatwiejsze do podania!). Dla pewności zazdzwoniłam do zaufanego pediatry.

 

- Jeśli dziecko nie ma ochoty na jedzenie, niech nie je. Nabłonek jelita goi się od 4 do 5 dni. W tym czasie trzeba mu stworzyć dobre warunki do regeneracji. Dużo płynów, lekkostrawne rzeczy. Nic ciężkiego.

 

Pamiętam, że jedna z lekarek mówiła mi dawno temu: "Mleko modyfikowane? Kategorycznie nie!". Mój pediatra twierdzi natomiast, że mleko modyfikowane można podawać, bo jest lekkostrawne. Czasem jednak dziecko decyduje za nas i odmawia przyjmowania mleka.

- Najgorsze jest namawianie do jedzenia. Jadłowstręt jest naturalnym mechanizmem obronnym, dziecko czuje się chore, nie chce spożywać pokarmów, bo one w tej sytuacji mogą mu rzeczywiście zaszkodzić.

Rzeczą naistotniejszą pozostaje przyjmowanie płynów oraz probiotyki, które skracają czas trwania biegunki. Dbajmy o dobre nawodnienie naszych pociech oraz ich odpowiedni wypoczynek.