Śpi jak niemowlę? Rodzic, którego dziecko śpi mało i krótko, którego usypianie to męka, słysząc to tylko kwaśno się uśmiechnie. Nie zawsze niemowlaki zasypiają szybko i bez problemu. Dzieci są różne, tak jak różne są też triki pozwalające na uśpienie malucha szybciej, łatwiej, przyjemnej - zarówno dla rodziców, jak i niemowląt.
Zanim zaczniesz to czytać, pamiętaj! Nie wiń siebie za to, że np. Twoje niemowlę zasypia przy piersi albo że musisz je nosić, podczas gdy inni rodzice po prostu odkładają senne dziecko do łóżeczka i pstryk, śpi. Nie zawsze tak będzie, dzieci rosną i zmieniają upodobania. Zobaczysz!
A tymczasem trzeba sobie jakoś radzić.
1. Obserwuj uważnie dziecko
Dziecko zacznie pokazywać, gdy będzie robić się śpiące. Może trzeć oczy, robić się marudne i drażliwe, będzie się niespokojnie wiercić, ziewać. Spróbuj wyczuć, kiedy jest właściwy moment na to, by maluch powędrował do łóżeczka.
2. Łóżeczka? Naprawdę napisałam to? A może spróbujesz uśpić je w chuście lub wózku?
To nic złego. Dzieci łatwo zasypiają podczas takiego noszenia, bo stwarzamy im embrionalne warunki - jest ciasno, ciepło i blisko mamy, która chodząc delikatnie kołysze bobasem. Może być tak, że przez jakiś czas to będzie najłatwiejszy i najprostszy sposób na to, by położyć dziecko spać. Pamiętaj, ono potrzebuje snu. Ty też potrzebujesz. ;)
3. Daj mu to, co lubi
Dzieci muszą czuć się dobrze, muszą mieć zapewniony komfort. A co to dla nich oznacza? Bliskość rodzica (patrz punkt wyżej), delikatne kołysanie, spokój, pełny brzuszek i brak wszelkich rozdrażniaczy. Po prostu upewnij się, czy bobasowi jest wygodnie.
4. Dziecko zasypia przy piersi - czy to źle?
I tak, i nie. Owszem, może to być męczące, ale widziałam kobiety, które karmiły nawet 2-letnie maluchy i skoro Tobie to, droga mamo, odpowiada, to nie daj się sterroryzować stwierdzeniem, że robisz coś źle. Zwaszcza dzieci, które nie chcą smoczka, mogą preferować taki sposób wyciszenia. Jeśli boisz się usypiania przy piersi jako jedynej medoty, musisz po prostu delikatnie nauczyć malucha, by zasypiał inaczej. Bliskość mamy, spokój, ograniczenie bodźców zawsze działają na dziecko.
5. Lubię mieć ciasno! (Może spróbujesz spowijania?)
Są dzieci, które są w stanie zasnąć tylko gdy je spowijemy w ciasny kocyk lub pieluchę. Warto dodatkowo chwilkę nosić takie spowinięte dziecko na rękach, by czuło Twoją bliskość. Moi synowie bardzo to lubili, a gdy widziałam, że są na pograniczu snu, odkładałam ich do łóżeczka. Działało świetnie.