Zaczepy do wózka nie są oczywistym akcesorium przy kompletowaniu tego, co przyda się nam podczas opieki nad dzieckiem, ale… szybko okazuje się, że zaczynamy ich potrzebować. Bo kupiliśmy torbę nie w komplecie z wózkiem i okazuje się, że nie mamy jej jak zawiesić. 

Wtedy z pomocą przychodzą takie właśnie gadżety. Sama zdecydowałam się na zaczepy JJ Cole, ale przed zakupem zrobiłam dość spory research w temacie. Wybór mój był podyktowany tym, że zaczpy Ju Ju Be są kiepsko dostępne na rynku polskim.

W momencie ich poszukiwania były one dostępne na Amazonie (wysyłka circa 100 zł) oraz na Nordstron (wysyłka ok. 200 zł!), podczsas gdy same zaczepy kosztują ok. 90 zł. Każda rozsądna (i nieplująca pieniędzmi) mama podziękuje. Na Allegro znalazłam wersję Hello Kitty, ale jakoś nie chcę płaci 120 zł za dwa karabińczyki w kotki. 

Padło zatem na JJ Cole, później doszedł organizer La Millou, gdzie zaczepy były w komplecie (co się chwali). Przy okazji poczytałam to i owo o innych zaczepach. Miejmy nadzieję, że ten przegląd komuś się przyda oprócz mnie:

 

My Buggy Buddy

Nie jest to zaczep do torby, a uchwyt. Nadaje się do zawieszenia np. torby z zakupami, ale do torebki nie. Dlaczego? No przesuwa się, jest niestabilny, chwiejny. No i musielibyśmy mieć dwa.

Cena: ok. 50 zł

 jujube

Ju Ju Be

Wygrywają wszystkie recenzje. Łatwo je zamocować, pasują do wszystkich wózków. Nie ślizgają się po poręczy, trzymają torebkę solidnie. Cóż z tego, skoro w Polsce (przynajmniej na moment powstawania tego wpisu) kiepsko dostępne no i stosunkowo drogie.

Cena: ok. 100 zł (w zależności od sklepu)

 zaczepy do wózka - JJ Cole

JJ Cole

Mój wybór. Wykonane są z solidnego tworzywa. Nie jest to guma, nie jest to plastik, choć przypomina jedno i drugie i sprawia wrażenie bardzo wytrzymałego. Trzymają solidnie, mają mocne karabińczyki. Łatwo je zamocować i zdjąć. Kolor: ni to szary, ni to brąz. Pasuje do wszystkiego i nie rzuca się w oczy. Cenowo zdecydowanie bardziej do przyjęcia - w granicach 50 zł.

 

Pink Lining

Nie tak efektowne jak JJ Cole, pasują w zasadzie głównie do toreb Pink Lining. Działają na zasadzie pętelki, jak JJ Cole. Parciane, kolorystycznie dopasowane do torebek. A jednak dość drogie jak na dobór materiałów - kosztują ok. 50 zł.

 

Storksak

Nie tanie (70 zł), ale i nie najlepsze. Mają małe karabińczyki i parciane paski. Raczej nie dla bardzo ciężkich ładunków.

 

La Millou*

Skórzane, z ładnym połyskiem. Efektowne i solidne.

*Zaczepy są w komplecie z organizerem, o którym wcześniej pisałam.