Miało być różowo-błękitno z samą słodyczą. Tymczasem brakuje czasu na sen, a nierzadko i na wyjście do toalety. Dres jest rozciągnięty, w domu bałagan, a Ty marzysz o tym, by przeczytać 5 stron książki, która leży na stoliku nocnym od paru miesięcy.
Brzmi znajomo? Oczywiście nie takie rodzicielstwo straszne, jak je malują, nie takie też bajeczne. Znajdujemy się gdzieś pośrodku, bo miłość do naszych pociech rekompensuje nam wszelkie trudy.
Spójrzmy jednak na te zabawne rysunki ilustrujące to, z czym zmagają się rodzice na co dzień. Wygląda znajomo? :)
Więcej tutaj: Facebook
Słodkich snów!
Małe zwycięstwa.
Nauka zasypiania.
Radość z dalekich podróży.
Goście, goście!
"Dziecko nic nie zmieni!"
Spontaniczny wypad: 45 minut i stoisz przy drzwiach.
Wieczór we dwoje
Gdy reszta dnia należy tylko do Ciebie.
Szukamy płci na USG.
Niezwykła kupka
Tymczasem u innych matek...
La Tortura.
A kiedy to właściwie za wcześnie?