Co może być tego przyczyną?

- ciężkie wady zarodka,
- infekcje i choroby przebyte tuż po zapłodnieniu, np. grypa, świnka, różyczka, toksoplazmoza itp.
- nieprawidłowa budowa narządów rodnych kobiety,
- niski poziom żelaza we krwi,
-  niehigieniczny styl życia (przemęczenie, używtki, itp.)

- blizny po przebytych zabiegach chirurgicznych,
- intensywny wysiłek fizyczny.

Zwykle pobyt w szpitalu nie jest konieczny. Inaczej jednak wygląda sytuacja, gdy zarodek osiągnie rozmiar powyżej 3 cm, ale to już ok. 10 tygodnia ciąży. Do tego czasu większość kobiet trafia już pod opiekę ginekologa i nie ma mowy o pomyleniu takiego poronienia z miesiączką.


Często kobiety na forach internetowych pytają, jak długo po takim poronieniu trzeba odczekać ze staraniem się o kolejną ciążę. Odpowiem słowami mojego ginekologa:


- Biorąc pod uwagę to, że mnóstwo takich ciąż biochemicznych nawet nie jest wykrytych, trudno mówić o jakimś okresie. Nasze organizmy są tak skonstruowane, że jeśli kobieta nie jest w stanie donosić ciąży lub zarodek ma poważne wady, to taka ciąża zazwyczaj jest wydalana.

Wspomniana wcześniej historia dowodzi, że taka ciąża biochemiczna może mieć dobry skutek - czasami rozwiewa pewne wątpliwości związane z płodnością.

 

[ad=1]