Droga Mamo,
Właśnie odbierasz mnie z przedszkola. Tak się cieszę, że cię w końcu widzę! To najlepsza część tego dnia: twój widok, twój zapach. Nikt tak nie pachnie, a tuląc się do ciebie czuję się bezpiecznie. Tęskniłem cały czas, choć bawiłem się i byłem pochłonięty różnymi czynnościami.
Mogę się nagle rozpłakać, nie martw się. To normalne. Ja jeszcze nie rozumiem swoich emocji. Mogę chcieć rozładować na tobie złość. To też dlatego, że dzień był dla mnie ekscytujący i pełen wrażeń, a ja czasem nie wiem, jak sobie z tym poradzić. Dopiero się uczę.
Mamusiu, nie musisz od razu zadawać mi mnóstwa pytań na temat tego, jak było. Opowiem ci w swoim czasie. Daj mi ochłonąć. W tej chwili twoja kojąca bliskość i świadomość, że znowu jesteśmy razem, są dla mnie najważniejsze i sprawią, że kolejnego dnia pójdę do przedszkola mniej przerażony. Bo będę wiedzieć, że po długim dni przyjdziesz i pojawisz się uśmięchnięta, a ja tuląc się będę czuć twój zapach. Mówiłem już, że nikt nie pachnie tak jak Ty, prawda?
Jestem zmęczony. Wiem, że masz zakupy do zrobienia i parę rzeczy do załatwienia po drodze, ale najchętniej poszedłbym już do domu, pobawił się sam. Cały dzień byłem z dziećmi, była wrzawa, było głośno. Wyciszenie się jest mi potrzebne. Mogę o tym nie wiedzieć, ale cisza i spokój dobrze mi zrobią. Obiad… wiem, musisz zrobić obiad, musisz kupić składniki. Ale nie złość się, gdy będę zniecierpliwiony przy kasie ciągnąć cię za rękę. A może po prostu wystarczy dziś makaron?
Mogę być głodny. Przedszkolne jedzenie może mi nie do końca smakować. Mamusiu, zrobisz mi naleśniki?
Byłem już taki duży cały dzień i ciągle to słyszę, ale dziś, po powrocie, chcę się znowu czuć malutki. Chcę odetchnąć od bycia ciągle samodzielnym. Potrzebuję tulenia i bliskości, bo panie w przedszkolu są fajne, ale to nie mama. One to nie TY. Może będę potrzebował spać przy tobie całą noc, bo jeszcze nie do końca odnalazłem się w nowej sytuacji. Chcę nadrobić ten czas kilkugodzinnej rozłąki i czuć cię przy sobie. Nie broń mi tego, tak bardzo cię kocham i potrzebuję!
Bycie dużym jest fajne, ale i stresujące. Staram się, ale wciąż lubię być waszym dzieckiem. Chcę rosnąć i jednocześnie być mały. Proszę, daj mi czas, by się z tym uporać. Będzie lepiej, zobaczysz.
Kocham Cię,
Twój przedszkolak