Opowiem Wam najpierw krótką historię stanowiącą wstęp do tego, co chcę przekazać.

Mój synek swego czasu nie lubił rysować. Nie lubił, a może nie chciał. Gdy pytałam, dlaczego czegoś nie narysuje, odpowiadał: „Bo wiem, że narysuję to brzydko”. 5-latek bał się porażki, swoje rysunki traktując bardzo serio (to też przypomina nam, czym jest dziecięcy świat!). Było mi przykro. Wiedziałam, że moje dziecko rezygnuje z frajdy rysowania przez strach, że coś mu nie wyjdzie. Fatalna rzecz, jeśli popatrzymy na to perspektywicznie. Przerażał mnie jego brak wiary we własne siły. Przekonywanie o tym, że „świetnie rysuje” na niewiele się zdało. Podobnie entuzjastyczne zachwyty nad każdą jego próbą stworzenia nowego rysunku - nie dał się oszukać.

Czytaj też: Jak sprawić, by dzieci nas słuchały?

CZYTAJ DALEJ...

Fot. Pixabay

zmieniłam taktykę. Zamiast wychwalać jego prace, zaczęłam z nim o nich rozmawiać. „Uhm, a co to jest? Rozumiem. Czyli narysowałeś dźwig, tak ci się podobało. A do czego jest to? Jaki to dźwig?”. Trwało to parę miesięcy.

Mamy też w domu abstrakcyjny obraz. Ot, parę rozbryzganych na płótnie tubek farby, ale Mateusz (syn) go lubi. Powiedziałam mu więc:


- Widzisz? W rysowaniu i malowaniu nie zawsze chodzi o to, żeby narysować wszystko dokładnie tak, jak to wygląda. Od tego masz aparat fotograficzny. Rysuj tak, jak ty to widzisz. Ten pan po prostu rozchlapał farbę na płótnie i stworzył obraz, który tak ci się podoba. Potrafiłbyś namalować podobny.


To zdało się go przekonać. Dziś pokazałam mu, jak rysować drzewa, wieczorem jesteśmy umówieni na rysowanie kotka. Po nitce do kłębka jego niechęć pierzcha.

Do czego zmierzam:

Zazwyczaj karcimy, upominamy, „przestawiamy” nasze dzieci. W takim rodzaju rodzicielstwia łatwo stracić umiar. Wydaje nam się (często niesłusznie), że jeśli zaczniemy nasze pociechy jeszcze bardziej strofować, nagle ich zachowanie się poprawi, a oni będą postępować lepiej.

Może nie tędy droga? Nie gwarantuję, że zmiana kierunku jest łatwa - ja sama wciąż nad nią pracuję - ale myślę, że powinniśmy kontrolować nasz mentorski ton, pozwolić dziecku popełniać błędy, wrzucić na luz i… powiedzieć im coś pozytywnego, bez sztucznego entuzjazmu, patrząc dziecku w oczy i naprawdę wierząc w wypowiadane przez siebie słowa.

Czytaj też: Problemy z dzieckiem to odbicie problemów rodziców

Tu nie chodzi o rozpieszczanie dzieci, a wyrobienie w nich przekonania, że błędy popełniają wszyscy oraz że mimo potknięć są fantastycznymi osobami. Bo przecież chcemy wychować nasze potomstwo na pewnych siebie, świadomych swej wartości ludzi.
[ad=1]

CZYTAJ DALEJ...


Oto zwroty, które umocnią samoocenę naszych dzieci:


1. Dziękuję ci.
2. Jestem z ciebie dumny.
3. Twoje słowa są ważne.
4. Masz dobre pomysły.
5. Super jest być twoją mamą/ twoim tatą.
6. Nic się nie stało, zdarza się najlepszym.
7. Twoje zdanie jest dla mnie ważne.
8. Jesteś ważny.
9. Wierzę ci.
10. Wierzę w ciebie.
11. Co ja bym bez ciebie zrobił?
12. Możesz powiedzieć „nie”.
13. Możesz się zgodzić.
14. Wiem, że się starałeś.
15. Masz rację.
16. Dajesz mi szczęście.
17. Możemy spróbować zrobić tak jak chcesz.
18. Opowiesz mi o… ? Chcę to od ciebie usłyszeć.
19. Bądź sobą, bo jesteś super.
20. Lubię z tobą spędzać czas.
21. Lubię z tobą rozmawiać.
22. Fajnie to wymyśliłeś.
23. Dobrze, że pytasz.
24. Podziwiam cię.
25. Twoi koledzy mają z tobą dobrze.
26. Ufam ci.
27. Dobry wybór.
28. Jestem ciekaw, co ty o tym myślisz.
29. Nikt nie jest idealny. Na szczęście.
30. Rozumiem cię.
31. Tak, ja też…
32. To było niezwykłe.
33. W porządku.
34. Możemy/możesz też spróbować jutro
35. Wszyscy popełniamy błędy.
36. Dobrze to ująłeś.
37. Nie wszyscy muszą cię lubić.
38. Nie musisz wszystkich lubić.
39. Tak, słucham cię.
40. Kocham cię.

Jak widać „Kocham cię” umieściłam na końcu i nie oznacza to, że jest najmniej ważne. To jednak tak oczywisty zwrot, że jego obecność w tym miejscu jest jedynie kropką nad „i”. Zwróćcie też proszę uwagę, że wzmacnianie samooceny dziecka to nie same pochwały. To uwaga, atencja, prawo do popełniania błędu i empatia. Nie wszystko ma się od razu.

[ad=2]